Szanowni. Do Gdyni kilka dni i z dnia na dzień obserwuję coraz większe napięcie przed zawodami. A u niektórych to wręcz objawy psychozy 🙂 Spokojnie. To dopiero pierwsza ale nie ostatnia szansa na slota w Australii. Dla mnie osobiście będą to zawody szczególne. Po pierwsze – najważniejsze po raz pierwszy zobaczę niektórych swoich Smentorowców. Pracowaliśmy cały rok (podsumowanie wkrótce) a ja np. takiego Michała jeszcze nie spotkałem :). Po drugie chciałbym powiedzieć SPRAWDZAM całemu zeszłorocznemu zamieszaniu draftingowemu. Jesteś święcie przekonany, ze 80% wysiłku musi być w nas a tylko 20% w systemie (fale, sędziowie, długość pętli). Mam wrażenie, ze zarówno klimat (koszulki, szkolenia) jak i ilość czasu temu poświęconemu dają szansę, na zrealizowanie tych 20%. A co będzie z tymi pozostałymi 80% – tutaj liczę na Nas! Po trzecie na expo na stoisku HUUB będzie można odbierać bluzy #niemaniemoge. Jak widać jest ich sporo. Każda w torbie, opisana. Maciek i Martyna będą wydawać 😉
Bardzo serdecznie dziękujemy w imieniu dzieciaków za ich zakup. Tak jak pisałem – pierwsza paczka z pomocą poszła, w drodze druga!
No i w końcu po czwarte – mam nadzieję, ze wygram wszystkie zakłady jakie poszły na Gdynię. A jeśli wygram to liczę na to, ze przegrywający (szczególnie Ci, co BARDZO wysoko zawistowali np. w debiucie :)) Nie napiszą na fejsbogu: triajlon to jednak nie dla mnie. Powodziska… A jakbym przegrał to to jeszcze milej mi będzie!
Jesli nie zahodowaliście wonsów to niech SOK Z BURAKA dzisiaj będzie z Wami – this is your last chance!
Będą też oczywiście naklejki OZD! No i słoik!